Rządowe wsparcie dla ciepłowni dostarczających ciepło dla mieszkańców wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych oraz innych podmiotów podłączonych do sieci ciepłowniczej nie obejmie klientów Elektrociepłowni Krosno.
Powodem – jak tłumaczą władze Krośnieńskiego Holdingu Komunalnego – jest taryfa stosowana przez krośnieńską elektrociepłownię. - Nawet po ostatniej podwyżce z lipca tego roku jest niższa o ponad 66 procent od taryfy z rekompensatą - zaznaczają.
Janusz Fic, prezes Krośnieńskiego Holdingu Komunalnego, zauważa, że brak rekompensaty wydaje się nie być dobrą informacją dla mieszkańców Krosna.
- Jednak gdy dokonamy głębszej analizy, to wynika z niej, że rekompensata nie przysługuje nam, ponieważ ceny ciepła z Elektrociepłowni Krosno są niższe niż ceny wskazane w ustawie, od których przysługuje rządowe wsparcie, a to oznacza, że krośnianie zapłacą za ciepło mniej niż mieszkańcy, których wspólnoty i spółdzielnie oraz przedsiębiorstwa energetyczne zostaną objęte rządową rekompensatą - wyjaśnia.
Według ustawy z 15 września tego roku o szczególnych rozwiązaniach w zakresie niektórych źródeł ciepła w związku z sytuacją na rynku paliw, wsparcie i rekompensaty przysługują przedsiębiorstwom energetycznym, u których średnia cena wytwarzania ciepła z rekompensatą przyjmuje wartość 103,82 zł/GJ netto dla ciepła wytwarzanego w źródłach innych niż gaz ziemny i olej opałowy.
W Elektrociepłowni Krosno, w której ciepło w ponad 90 procentach produkowane jest z ekologicznej biomasy, w tym ponad 50 procentach w układzie kogeneracyjnym, średnia cena wytwarzania ciepła wynosi 84,04 zł/GJ.
- Generalnie mamy taniej - podkreśla Janusz Fic.
Tłumaczy, że jest to wynik inwestycji ciepłowniczych zrealizowanych przez spółkę w ostatnich latach. - To też potwierdzeniem tego, że nasze działania były wysoce efektywne i dzięki temu mamy dzisiaj taniej i płacimy niższe ceny za ciepło niż inne miasta - mówi Janusz Fic.
Będzie drożej?
Władze Krośnieńskiego Holdingu Komunalnego nie wykluczają podwyżki cen ciepła wytwarzanego przez Elektrociepłownię Krosno. Jak tłumaczą – biomasę i miał węglowy spółka kupuje aktualnie po wyższych cenach, niż te, które zostały ujęte i zatwierdzone w taryfach obowiązujących od 1 sierpnia 2022 roku.
- Obserwujemy sytuację na rynku paliw i niestety nie jest ona stabilna. Dalsze wzrosty cen biomasy i miału węglowego mogą nas zmusić do wdrożenia kolejnych podwyżek cen - mówi Janusz Fic.
Autor: tom
Zdjęcia: Krośnieński Holding Komunalny