Krzysztof Majcher, dyrektor Zespołu Elektrowni Wodnych Solina-Myczkowce, podkreśla, że celem akcji zorganizowanej przez PGE Energia Odnawialna jest troska i dbałość o ochronę środowiska naturalnego, zachowanie czystości brzegów Zalewu Solińskiego po minionym już sezonie turystycznym oraz aktywna działalność i zaangażowanie społeczności lokalnej na rzecz ochrony środowiska.
W powakacyjnym sprzątaniu "bieszczadzkiego morza" wzięli udział uczniowie klas mundurowych Bieszczadzkiego Zespołu Szkół Zawodowych w Ustrzykach Dolnych, a także służby: policja, straż pożarna, Państwowa Straż Rybacka oraz Bieszczadzkie WOPR.
Wolontariusze podzieleni na grupy sprzątali w sześciu strefach, miejscach które są popularne wśród turystów.
Przez kilka godzin wypełnili śmieciami ponad 80 worków. Były m.in. puste szklane i plastikowe butelki, opakowania po zanętach, reklamówki, stare grille, klapki. Ale nie tylko. Wolontariusze znaleźli też gabaryty – kilkanaście opon, beczki, styropian, tarczę hamulcową, lodówkę, kuchenkę i zniszczony kajak.
Organizatorzy "Sprzątania Zalewu Solińskiego" zapowiadają, że akcję będą chcieli powtórzyć na wiosnę.
Autor: tom
Zdjęcia: Tomasz Jefimow