W ubiegły czwartek swoją premierę miał najnowszy utwór autorstwa zespołu Rompey, który znacznie odbiega od dotychczasowego stylu Marcina Rąpały. Teledysk opowiada historię mężczyzny wspominającego miłość swojego życia, bez której, jak bez tlenu, nie da się żyć.
Zobacz TELEDYSK (KLIKNIJ)
Obecnie "Paserati" wydany w 2016 roku ma 20 milionów odsłon w serwisie YouTube. Sukcesy długo święciło także "Mała, Ty już nie pij". Oba z tych utworów cechują się charaktetycznym sznytem znanym z utworów disco-polo. Tym bardziej dziwi melancholijny, choć nie pozbawiony energii "Jesteś jak tlen". Historię najnowszego numeru Rompeya opowiada lider zespołu, Marcin Rąpała.
To jeden z naszych najdłużej tworzonych numerów, ale moment premiery (w okolicach święta Wszystkich Świętych, czasu refleksji - przyp. red.) to zbieg okoliczności.
Pytany, czy Rompey zamierza zmienić nastrój swoich utworów, Rąpała nie wskazuje na konkretne plany:
Lubimy co jakiś czas zrobić coś zupełnie innego. Czas pokaże, na razie nie myślimy o tym, aby zmienić profil.
O ile melodia utworu wprost przekazuje pozytywną energię, do refleksji skłania wspomniany teledysk. Marcina Rąpałę zapytaliśmy, czy przedstawia on prawdziwą historię. Lider zespołu wskazuje na osobisty wymiar utworu:
Scenariusz do teledysku napisałem sam i to dawno temu, to mój niezrealizowany pomysł. Pisząc utwór myślałem o żonie.
Lidera Rompey zapytaliśmy też o plany na najbliższy czas.
Powoli szykujemy utwory, tak, żeby zdążyć na kolejny sezon wakacyjny - wbrew pozorom wcale nie zostało wiele czasu. Otworzył się nam temat grania dla Słowaków i pracujemy nad utworem w tym języku. W Czechach i Słowacji popularność zdobyło "Passerati". To ciekawe, ale w naszym przypadku jadąc za granicę nie gramy dla Polonii, tylko dla Słowaków czy Czechów, ale po polsku. Jeśli chodzi o utwory w naszym języku, na ten moment planujemy wydać coś w okresie lutego-marca.
Autor: Mikołaj Marcinowski