Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 20:41
Reklama dotacje rpo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Aspirant Urszula Rędziniak wydała zbiór wierszy

Aspirant Urszula Rędziniak jest zawodowym strażakiem. Służbę pełni w Komendzie Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Krośnie. Jej życiową pasją jest pisanie wierszy.
Aspirant Urszula Rędziniak wydała zbiór wierszy
fot. Szczepan Wesołowski

Jak sama mówi "przez lata uprawiałam poezje do szuflady". Pani Urszula w pewnym momencie zdecydowała się na publikacje w regionalnej prasie. "Mąż i trójka dzieci, to pierwsi krytycy, którzy przez pryzmat miłości, lecz ze srogością znawców fachowym okiem wyłapują błędy oraz niedociągnięcia w zapisanych na gorąco kartkach" dodaje. Pani Ula określa się mianem "wierszoklety", swoje uczucia i odczucia ujmując w słowa przelewa na papier - czytamy w biogramie poetki.

Urszula Rędziniak startowała również w konkursach poetyckich. W 2012 roku ukazał się debiutancki tomik pt. "Na skrzydłach nadziei", a w marcu 2015 roku wydano drugi tomik - "Jej imię... Kobieta".

30 kwietnia w Strzyżowie odbyło się spotkanie autorskie z Panią Urszulą, na którym nastąpiła oficjalna promocja najnowszego dzieła - 100-stronicowego zbioru wierszy pt. "W jej blasku... jej cieniem". W spotkaniu uczestniczyło kilkadziesiąt osób oraz m.in. krytyk literacki Bogdan Dworak i studio piosenki Barbary Szlachty ze Strzyżowa, które umiliło spotkanie wykonaniami utworów Anny Jantar i Mietka Szcześniaka.

Kobieta, która jest bohaterką "W jej blasku... jej cieniem" jest świadoma swojej kobiecości i oczekiwań. To sentymentalna marzycielka, która żyje przeszłością. Jest pozytywnie nastawiona do życia, kochająca, tańcząca, ciesząca się życiem. Świeci blaskiem, w którego cieniu grzeje się mężczyzna. Tytuł tomiku jest nieco wymowny. Autorka chciała podkreślić, że treść wierszy charakteryzuje się subtelnym erotyzmem. Pożądanie, uniesienie, rozczarowanie, dotyk dłoni, ekstaza... Wszystko to zgrabnie wplecione zostało w strofy wierszy. 


Za szatę graficzną tomiku odpowiada Joanna Pawelska, która własnymi ilustracjami ozdobiła, poza debiutanckim zbiorem wierszy, również tomik "Jej imię... Kobieta". Wiersze Pani Uli oraz ilustracje Pani Joanny świetnie ze sobą współgrają.


Naszym skromnym zdaniem tomik powinien zawitać u każdego, kto lubi zaczytywać się w literaturze, oddziaływującej na ciało jak i na ducha. Polecamy odwiedzić stronę internetową prowadzoną przez samą pisarkę www.szeptane-buty.pl i zamówić najnowszy zbiór wierszy.

Katarzyna Grzebyk / red.



Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ
  
Reklama