Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 5 października 2024 16:37
Reklama
Reklama

Tragiczne zdarzenia na Podkarpaciu. Nie żyje 19-latka oraz 47-latka

Do dwóch tragicznych w skutkach zdarzeń doszło w weekend na Podkarpaciu. W wypadku w Giedlarowej zginęła 19-latka, natomiast na torach w Rzeszowie zginęła 47-latka.
Tragiczne zdarzenia na Podkarpaciu. Nie żyje 19-latka oraz 47-latka

Źródło: KPP Leżajsk

Zginęła 19-latka

Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności zdarzenia drogowego, do którego doszło w sobotę 4 listopada, na jednej z dróg powiatowych w Giedlarowej. Kierująca osobowym citroenem uderzyła w drzewo. Życia 19-latki nie udało się uratować.

W sobotę przed południem, na drodze powiatowej pomiędzy Giedlarową, a Brzózą Królewską doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia drogowego. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 19-letnia mieszkanka Brzózy Królewskiej, najprawdopodobniej nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze, straciła panowanie nad kierowanym citroenem, a następnie uderzyła w drzewo. Kobieta poniosła śmierć na miejscu - mówi asp. Miłosz Krzywonos z KPP w Leżajsku.

Funkcjonariusze leżajskiej komendy pod nadzorem prokuratora wykonali oględziny miejsca zdarzenia oraz wraku pojazdu. Zgromadzony materiał pozwoli na dokładne ustalenie przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.

Nie żyje 47-letnia mieszkanka Rzeszowa

Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku, do jakiego doszło wczoraj na torach, na wysokości ul. Morelowej w Rzeszowie. Potrącona przez pociąg kobieta, zginęła na miejscu.

W niedzielę po godz.18, dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie został powiadomiony o potrąceniu osoby przez pociąg. Do zdarzenia doszło na wysokości ul. Morelowej w Rzeszowie. Ze wstępnych ustaleń wynika, że pociąg relacji Dębica – Rzeszów, potrącił kobietę, która w wyniku doznanych obrażeń zginęła na miejscu wypadku. Funkcjonariusze ustalili, że ofiarą jest 47-letnia mieszkanka Rzeszowa. Maszynista pociągu był trzeźwy. - relacjonują policjanci z KWP w Rzeszowie.

Policjanci, pod nadzorem prokuratora, wyjaśniają dokładne okoliczności tego zdarzenia.

 


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ