Odcinek S19 Lutcza-Domaradz będzie przebiegał po zróżnicowanym wysokościowo terenie, charakteryzującym się skomplikowaną budową geologiczną (flisz karpacki).
- Inwestycję z perspektywy realizacyjnej należy traktować jako skomplikowaną i wymagającą, lecz w efekcie finalnym kierowcy zyskają jedną z ciekawszych tras widokowych w województwie podkarpackim - podkreśla Joanna Rarus, rzecznik rzeszowskiego oddziału GDDKiA.
Zakres inwestycji obejmuje budowę odcinka drogi ekspresowej o długości ok. 6,4 km o przekroju dwujezdniowym po dwa pasy ruchu w obu kierunkach wraz z pasem awaryjnym.
W ramach zadania wybudowany zostanie m.in. węzeł drogowy Domaradz zlokalizowany w miejscu skrzyżowania S19 z drogą wojewódzką nr 886. Powstanie również tymczasowy łącznik z drogą krajową nr 19 w Lutczy.
- Jest on wynikiem etapowania budowy S19 między Jawornikiem a Domaradzem i podziałem na dwa odcinki realizacyjne: Jawornik–Lutcza i Lutcza–Domaradz, z tymczasowym łącznikiem S19 z DK19 - tłumaczy Joanna Rarus.
Dodaje, że docelowo, po wybudowaniu odcinka Jawornik –Lutcza, droga ekspresowa S19 nie będzie łączyła się z DK19 w Lutczy.
Wykonawca zajmie się tez budową obiektów inżynierskich.
- Największym wyzwaniem będzie budowa dwunawowego tunelu pod górą Hyb, o długości około 990 metrów - informuje Joanna Rarus.
W ciągu trasy głównej powstaną też: estakada, trzy mosty, pięć wiaduktów drogowych, przejście górne dla średnich zwierząt, a także szereg obiektów w ciągu dodatkowych jezdni. Powstanie również Obwód Drogowy w Domaradzu.
- Jego częścią będzie Centrum Zarządzania Tunelami, obsługujące tunele wybudowane w ciągu drogi ekspresowej S19 w województwie podkarpackim - informuje rzecznik rzeszowskiego oddziału GDDKiA.
Dodaje, że na potrzeby akcji ratunkowych wykonane zostaną także dwa całodobowe lądowiska dla śmigłowców LPR.
S19 z Lutczy do Domaradza jest przedostatnim odcinkiem trasy Via Carpatia na Podkarpaciu, na realizację którego GDDKiA szuka wykonawcy.
- Przy braku odwołań od rozstrzygnięcia i po zakończeniu kontroli uprzedniej Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych, możliwe będzie podpisanie umowy z wykonawcą - mówi Joanna Rarus.
GDDKiA planuje, że prace projektowe i roboty budowlane zostaną ukończone w ciągu 53 miesięcy od daty podpisania umowy.