Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 09:44
Reklama dotacje rpo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Spotkania z niedźwiedziami mogą być niebezpieczne. Leśnicy ostrzegają

W niedzielę (12 listopada) w okolicach Zatwarnicy niedźwiedź mocno poranił mężczyznę. Te największe drapieżniki polskich lasów są też co roku sprawcami wielu szkód w gospodarce człowieka. Na przełomie października i listopada odnotowano szkody w jednej z pasiek w Puławach (gm. Rymanów), a w listopadzie w pasiece pokazowej „Las pszczelarski, las bartny”.
Spotkania z niedźwiedziami mogą być niebezpieczne. Leśnicy ostrzegają

Autor: Edward Marszałek

Edward Marszałek, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie przypomina, że niedźwiedź w naszych górach tak powszechny, że spotkanie z nim nie jest niczym nadzwyczajnym. 

- Spotkania te mogą być niebezpieczne dla ludzi, zwłaszcza wiosną, ale coraz częściej niebezpieczne zdarzenia mają miejsce w ciągu całego roku - ostrzega. 

Podkreśla, by nie lekceważyć tablic ostrzegawczych umieszczanych w wielu miejscach na wejściu do lasu.

Leśnicy apelują do turystów, żeby nie zostawiali odpadków np. w miejscach odpoczynku czy na parkingach. 

- Ostatnio niedźwiedzie są często spotykane właśnie, gdy buszują w koszach na śmieci na parkingach - informuje Edward Marszałek.

Dodaje, że leśnicy uczulają mieszkańców, żeby zwracali uwagę na zachowania, które mogą przyciągnąć niedźwiedzie, np. wyrzucanie padliny czy nieodpowiednie umiejscowienie kompostowników. - Dlatego że niedźwiedzie lubią tam pogrzebać i robią to nawet w bliskiej odległości od domów - tłumaczy rzecznik RDLP w Krośnie.

Jan Mazur, zastępca dyrektora RDLP ds. gospodarki leśnej przestrzega, że coraz częściej niedźwiedziom nie przeszkadza bliskość człowieka, jego zapach

- To bardzo niedobry sygnał, bo stąd już tylko krok do tak zwanych bliskich spotkań - mówi. 

Tłumaczy, co robić gdy wchodzimy w młodnik, czy jesteśmy na szlaku turystycznym. 

- Należy zachowywać się w miarę głośno. W naturalnym odruchu niedźwiedź rzuci się do ucieczki. Pamiętajmy, niedźwiedź to nie pluszowy miś, może być groźny przy bliskim spotkaniu, jak to miało miejsce w minioną niedzielę, w lesie nad Zatwarnicą. Według mojej wiedzy to 31. przypadek dotkliwego poranienia człowieka przez niedźwiedzia w ciągu ostatnich dwóch dekad - mówi Jan Mazur. 

Zniszczone pasieki

Niedźwiedzie są też co roku sprawcami wielu szkód w gospodarce człowieka. 

Na przełomie października i listopada odnotowano szkody w jednej z pasiek w Puławach w Beskidzie Niskim. 

- Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że pasieka zlokalizowana jest w odległości dwudziestu metrów od zamieszkałej leśniczówki, w której mieści się również biuro leśnictwa - informuje Edward Marszałek.

Barbara Kułak z Nadleśnictwa Rymanów opowiada, że niedźwiedź zostawił "odciski pazurów" na jednym z uli, dwa kolejne wywrócił dostając się z łatwością do słodkiego wnętrza. 

- Sądząc po tropach był to młody niedźwiedź. W ostatnim czasie we wsi Puławy, w sąsiedztwie zabudowań, widziano go jak przechadzał się w biały dzień drogą biegnącą wzdłuż domów - mówi Barbara Kułak.

Z kolei początkiem listopada odnotowano wizytę innego niedźwiedzia w pasiece pokazowej "Las pszczelarski, las bartny" zlokalizowanej na ścieżce edukacyjnej Hrendówka w leśnictwie Pastwiska. 

- Zniszczył on ule typowe, jak również ciężki ul kłodowy, wykonany z potężnego pnia jodły. Co ciekawe, pasieka prowadzona przez Krośnieńskie Koło Pszczelarzy, mieści się przy leśnym strumieniu zwanym Niedźwiedzim Potokiem - mówi Edward Marszałek. 

Według danych z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Rzeszowie tylko w tym roku odnotowano 194 przypadki szkód od niedźwiedzi. Kwoty wypłaconych odszkodowań sięgają już blisko pół miliona złotych

- Najczęściej ofiarami niedźwiedzich napadów są pasieki, niszczone są ule wraz z rodzinami pszczelimi, ale drapieżniki nie gardziły też  jeleniami hodowlanymi, drobiem i królikami - dodaje rzecznik RDLP w Krośnie.

Zdjęcia: Edward Marszałek, Marek Barzyk
 


Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ
  
Reklama