Brzozowscy kryminalni, zajmujący się poszukiwaniem osób, wspólnie z policjantami z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, ustalili miejsce, gdzie może przebywać mężczyzna, był to jego rodzinny dom.
Wczoraj, kryminalni pojechali pod ustalony adres. Kiedy mężczyzna zorientował się, że do jego domu przyjechali funkcjonariusze, schował się, po czym wyszedł z budynku oknem w kotłowni i ukrył się u swojej babci, która mieszkała w sąsiedztwie. Policjanci nie dali się przechytrzyć i sprawdzili również dom jego babci w którym 26-latek został zatrzymany.
Zgodnie z wyrokiem sądu, mężczyzna kolejne pięć miesięcy spędzi w zakładzie karnym.