Każdy, któremu przychodzi płacić podatki, chyba wie, że ma czas na złożenie formularza PIT do końca kwietnia. Po tym terminie nie będzie można się już rozliczyć, ale jeżeli ktoś popełnił jakieś błędy będzie miał możliwość skorygowania swojego zeznania.
PIT - terminy
Żeby jednak złożyć PIT trzeba go najpierw otrzymać od pracodawcy. W tym przypadku także obowiązują pewne terminy. Nie ma żadnego problemu w tym, aby wypełniony formularz dostać w styczniu. Przepisy podatkowe w tym przypadku wskazują tylko jedną datę graniczną. Pracodawca ma wystawić PIT do końca lutego.
PIT nie tylko od pracodawcy
Pracodawca musi dokument wystawić pracownikowi. Jeżeli pójdzie na skróty i PIT wyśle od razu do urzędu skarbowego, to takie zeznanie zostanie od razu odrzucone.
- Podatnik nie otrzymuje informacji PIT wyłącznie od pracodawcy. Wysyłki dokonują płatnicy, a zatem wszyscy, którzy zobowiązani są pobrać obliczony wcześniej podatek (zaliczkę na podatek) oraz wpłacić go do urzędu skarbowego. PIT od pracodawcy otrzymamy wyłącznie, jeśli w danym roku uzyskaliśmy zapłatę z tytułu umowy o pracę. Na PIT od pracodawcy znajdą się również inne wypłaty, jeśli z pracodawcą pozostawaliśmy w stosunku innym niż stosunek pracy – uczulają eksperci z pit.pl.
Przesłanie PIT 11 jest obowiązkiem pracodawcy. Jeśli się spóźni może mu grozić grzywna.
PIT-u nie wystawił
Co zrobić w sytuacji, gdy pracodawca PIT-u nie wystawił? Po pierwsze, należy skontaktować się z pracodawcą i wyjaśnić sytuację. Jeżeli jednak to nie pomoże, to formularz trzeba wypełnić samemu na podstawie posiadanych dokumentów z całego roku. Wiadomo, że w takiej sytuacji mogą się zdarzyć błędy. Ale spokojnie, zawsze potem można składać korekty. Jednak jeżeli PIT przyjdzie sporządzić samemu, to dobrze jest o tym poinformować urząd skarbowy.