Prokuratura rozpoczęła śledztwo w sprawie tragicznego wypadku z udziałem seniora

Do tragicznego wypadku, w którym zginął 84-letni mieszkaniec powiatu sanockiego, doszło w piątek 26 stycznia na ul. Krakowskiej w Sanoku na DW886 na wlotówce od Krosna. 

Kluczowym momentem w dochodzeniu będzie sekcja zwłok, zaplanowana na najbliższą środę. To badanie pozwoli na dokładne określenie przyczyn śmierci ofiary oraz może dostarczyć istotnych dowodów na potrzeby dalszego postępowania.

Prokurator Leśniak-Popiel poinformowała portal KorsoSanockie.pl o oczekiwaniu na wyniki badań toksykologicznych i alkoholowych. Badania te są niezbędne do ustalenia, czy w chwili wypadku ktoś z uczestników był pod wpływem środków odurzających lub alkoholu. Wyniki tych badań zostaną przesłane do biegłych, co pozwoli na dalsze rozważanie zarzutów.

Nie ma zarzutów, ale są podejrzenia

Na chwilę obecną w sprawie nie ma jeszcze osoby formalnie podejrzanej, choć, jak zaznacza prokurator, istnieją osoby podejrzewane. W przypadku postawienia zarzutów osoba odpowiedzialna za wypadek może stanąć w obliczu kary od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Warunkiem jest, że w chwili wypadku nie była ona pod wpływem środków odurzających.

Prokurator podkreśliła, że pobrano próbki od wszystkich uczestników zdarzenia, czyli od kierowcy ciężarówki, kierującej volkswagenem oraz od zmarłego. Próbki te zostaną wysłane do instytutu genetycznego lub innego specjalistycznego instytutu w Polsce, celem przeprowadzenia szczegółowych badań toksykologicznych i alkoholowych.

Wstępna opinia biegłego na koniec tygodnia

Na koniec tygodnia spodziewana jest wstępna opinia biegłego patomorfologa. Z zaświadczenia lekarskiego wynika, że ofiara doznała wielonarządowych urazów, co jest zgodne z siłą uderzenia w wypadku. Prokurator zaznacza, że wyniki badań będą miały istotny wpływ na dalszy przebieg śledztwa.

Pod koniec tygodnia będziemy mieli ustną opinię biegłego patomorfologa z  zaświadczenia lekarskiego lekarza, który był na miejscu zdarzenia . Tam był uraz wielonarządowy, bo wiadomo, że taki musiał być, bo siła uderzenia była spora więc tutaj się jakoś nie spodziewamy zmian o tak bym powiedziała.- mówi nam Prokurator Marta Leśniak-Popiel 

Biegły patomorfolog, specjalista w dziedzinie patologii, przeprowadzi dokładne badanie ciała ofiary, aby ustalić precyzyjne przyczyny śmierci. Opinia ta pomoże w ustaleniu, czy śmierć była wynikiem bezpośrednich urazów odniesionych w wypadku, czy też mogły wystąpić inne czynniki przyczyniające się do tragedii. Badanie to jest niezbędne do stworzenia pełnego obrazu wydarzeń i okoliczności prowadzących do zgonu 84-letniego mieszkańca powiatu sanockiego.

Opinia biegłego będzie mieć decydujący wpływ na dalsze działania prokuratury. W zależności od ustaleń może dojść do zmiany kierunku śledztwa, formułowania nowych hipotez, a w dalszym przebiegu, do postawienia zarzutów. Jeśli urazy stwierdzone przez patomorfologa wskażą na konkretną przyczynę śmierci, może to znacząco wpłynąć na ocenę winy uczestników zdarzenia.

Choć prokurator Marta Leśniak-Popiel wskazała, że spodziewa się wyników zgodnych z opinią lekarza obecnego na miejscu zdarzenia, to podkreśla, że dopiero oficjalne wyniki dadzą pełny obraz sytuacji. Po otrzymaniu wstępnej opinii biegłego prokuratura będzie mogła podjąć decyzje dotyczące postawienia zarzutów i dalszego przebiegu śledztwa.