Na sprzedaż wystawiono 1050 metrów sześciennych kłód dębowych, 202 metry jaworowych, 145 metrów jesionowych i mniejsze ilości dębu czerwonego, jesionu, modrzewia, czereśni, buka, wiązu, klonu i olchy.
- Łącznie prawie 1 700 metrów sześciennych, które wyeksponowano na trzech składach: w Załużu, Oleszycach i Godowej - informuje Edward Marszałek, rzecznik RDLP w Krośnie.
Oficjalnego otwarcia ofert dokonała w czwartek (22 lutego), w siedzibie Nadleśnictwa Brzozów, komisja przetargowa.
Sprzedano 98 procent oferowanej puli drewna, a średnia cena metra sześciennego sięgnęła 2 499 zł.
- To efekt tego, że na składach znalazły się jedynie kłody najwyższej jakości, które – jak się okazało – łatwo znalazły nabywców - mówi Tadeusz Mędrek, naczelnik Wydziału Marketingu RDLP w Krośnie.
Zaznacza, że to także wynik wielkiej pracy służby terenowej i brakarzy przy identyfikacji surowca cennego i dostarczenia go do składnic submisyjnych.
- Najlepiej sprzedał się dąb, który od kilku lat króluje wśród poszukiwanych gatunków. Jego średnia cena 3 118 zł mocno zaważyła na ogólnej średniej całej submisji - mówi Edward Marszałek.
Najwyższą cenę jednostkową uzyskano za kłodę jaworu z Nadleśnictwa Stuposiany – 32 500 złotych, przy czym jej miąższość to zaledwie 0,59 metra sześciennego (dł. 290 cm i średnica 51 cm). Ofertę złożyła firma z Włoch.
- To nowy rekord jeśli chodzi o cenę jednostkową na drewno sprzedane w Polsce - podkreśla Edward Marszałek.
Przypomina, że rok temu najwyższą cenę – 28 595 zł za metr sześcienny – uzyskał jawor rezonansowy z Nadleśnictwa Ustrzyki Dolne.
Tegorocznej submisji towarzyszyła wystawa "Drewno – surowiec wszechczasów”, zorganizowana w Muzeum Regionalnym w Brzozowie. Podczas jej otwarcia Tadeusz Mędrek opowiedział o historii submisji, a Małgorzata Kaczorowska z Nadleśnictwa Brzozów przybliżyła wiele zagadnień związanych z wykorzystaniem drewna w gospodarstwie domowym i kulturowych funkcjach tego surowca.