W piątkowy wieczór 10 maja policjanci otrzymali zgłoszenie, że z krośnieńskiego szpitala przy Korczyńskiej oddalił się pacjent będący w stanie zagrożenia życia. Na miejsce ściągnięto patrole policji oraz kolejnych policjantów będących w tym dniu poza służbą. Przed godziną 22:00 do policjantów dołączyli strażacy ze wszystkich krośnieńskich jednostek OSP (Białobrzegi, Polanka, Suchodół, Turaszówka) oraz z JRG Krosno i OSP z Korczyny. W sumie w akcji poszukiwawczej brało udział kilkadziesiąt osób.
Dzięki wspólnej akcji służb po godzinie 23 udało się szczęśliwie odnaleźć mężczyznę.
Natomiast przed godziną 1:00 w Głowience przy ul. Kubita jadący na interwencję policjanci zauważyli płomienie. Okazało się, że palą się pozostałości roślinne: trawy i zgromadzone tam gałęzie.
Na miejsce wezwano strażaków OSP Głowienka i JRG Krosno. Sytuacja została szybko opanowana.