Inwestycja przy ul. Hallera 11 kosztowała 24,3 mln zł. Na całość składają się wpłaty mieszkańców (partycypantów), wsparcie z funduszu dopłat Banku Gospodarstwa Krajowego, z Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa, kredyt, wkład miasta i środki własne spółki.
- To jest 22 budynek wielorodzinny TBS oddany do użytkowania - podkreśla Piotr Zawisza, prezes TBS.
Dodaje, że powierzchnia użytkowa wszystkich mieszkań TBS wynosi już blisko 37 tysięcy metrów kwadratowych. - Mamy 760 mieszkań, w których mieszka 1 740 osób - wylicza.
Blok przy ul. Hallera 11 jest pierwszym z pięciu bloków TBS, które powstaną w tej części miasta. Miejska spółka mieszkaniowa ma do dyspozycji działkę o powierzchni 2,5 hektara.
Nowy budynek wielorodzinny jest złożony z dwóch brył – sześcio- i ośmio-kondygnacyjnej – przesuniętych względem siebie. Ma 65 mieszkań o powierzchni od 26 do 75 metrów kwadratowych (3 jednopokojowe, 15 dwupokojowych, 45 trzypokojowych i 2 czteropokojowe) oraz komórki lokatorskie.
Zamontowano dwie duże windy (13 osobowe) z opcją transportu łóżek medycznych.
Co ciekawe, można przechodzić na jednym poziomie pomiędzy klatkami. - Ze względów przeciwpożarowych i bezpieczeństwa - tłumaczy Piotr Zawisza.
Nowością w historii zasobów TBS jest garaż podziemny, na którym jest 47 miejsc postojowych.
Docelowo na nowym osiedlu TBS ma być kilka placów zabaw (na razie jest jeden) i tężnia solankowa.
Uroczyście otwarty dziś (29 maja) blok jest w całości przeznaczony na wynajem. Już 2 lata temu 65 rodzin podpisało umowy partycypacji. Teraz wprowadzają się do mieszkań.
Na liście oczekujących na swoje cztery kąty w TBS wciąż jest ok. 900 wniosków.
Kolejkę mogą skrócić inwestycje TBS przy ul. Hallera. Kolejny blok, którego budowa trwa, ma być gotowy w pierwszym kwartale przyszłego roku. - Na następne pozyskujemy dofinansowanie i końcem trzeciego kwartału tego roku procedura przetargowa zostanie uruchomiona - zapowiada Piotr Zawisza.
Prezydent Krosna Piotr Przytocki zaznacza, że TBS wychodzi naprzeciw potrzebom mieszkańców, którzy nie dysponują dużymi pieniędzmi lub możliwościami zaciągania dużych kredytów mieszkaniowych.
- Tworzymy w mieście wizję dysponowania mieszkaniem w ramach budownictwa czynszowego. To jest kierunek, który realizuje TBS - mówi Piotr Przytocki.
Dodaje, że forma wynajmu jest popularna w zachodniej części Europy. - A w Polsce ciągle dążymy do własności - podkreśla.
Zaznacza, że dysponowanie mieszkaniem czynszowym może trwać do końca życia. - Więc nie jest to utrudnienie, a ułatwieniem jest to, że mieszkania wykończone są "pod klucz" w ramach partycypacji - mówi Piotr Przytocki.
W kolejnych blokach TBS przy ul. Hallera połowa mieszkań będzie przeznaczona na nową formułę – mieszkanie na wynajem, z dojściem do własności.
- Umożliwia ona systematyczną spłatę ceny mieszkania w ramach czynszu oraz wykupienie go w okresie od 5 do 20 lat od momentu zamieszkania - tłumaczy Piotr Zawisza.