Najwięcej interwencji w powiecie krośnieńskim odnotowano w gminach Wojaszówka i Jedlicze oraz w Krośnie. Wczoraj informowaliśmy o tym w artykule:
- Nasze działania polegały głównie wypompowaniu wody z zalanych obiektów, usuwaniu połamanych konarów i drzew leżących na jezdniach, ulicach i chodnikach oraz udrożnianiu przepustów drogowych. W sumie interweniowaliśmy 28 razy - mówi bryg. Dariusz Gruszka - Oficer Prasowy KM PSP w Krośnie i dowódca JRG Krosno.
Pustyny. Piorun uderzył w dom, chwilę później zaczął palić się drugi dom:
Trudna sytuacja w powiecie strzyżowskim
W związku z mnogością zgłoszeń na terenie powiatu strzyżowskiego (130 interwencji) do pomocy z powiatu krośnieńskiego ruszyła kompania składająca się w sumie z pięciu zastępów z JRG Krosno i jednostek KSRG: OSP Korczyna, OSP Krosno-Turaszówka, OSP Miejsce Piastowe, OSP Rymanów. Dodatkowo do pomocy ruszyli strażacy z powiatu brzozowskiego.
Pracujący tam krośnieńscy strażacy interweniowali kilkukrotnie, choć w trakcie dojazdów do miejsca zdarzenia musieli po drodze usuwać powalone drzewa i konary. Jednostki z powiatu krośnieńskiego m.in. usuwały z drogi osuwiska błota, kamieni, ziemi, udrażniały zatkane przepusty i pompowały wodę z zalanych budynków.
- Na terenie województwa w 14 przypadkach pomagaliśmy zabezpieczyć uszkodzone dachy na budynkach gospodarczych i mieszkalnych. Najwięcej interwencji odnotowaliśmy w powiatach strzyżowskim (130) i mieleckim (80). Na szczęście nikt nie został ranny - dodaje bryg. Marcin Betleja - Rzecznik Prasowy KW PSP w Rzeszowie.
W poniedziałek mogą wystąpić kolejne burze:
zdjęcia: OSP KSRG Korczyna, OSP KSRG Krosno-Turaszówka, OSP KSRG Miejsce Piastowe, OSP KSRG Rymanów