W środę (11 września) po godz. 17 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, że w Jaszczwi, na drodze publicznej znajduje się uszkodzony Fiat Seicento, w którego wnętrzu siedzi kobieta z nienaturalnie opuszczoną głową i może potrzebować pomocy.
Na miejsce zadysponowano ratowników medycznych SPPR Krosno, strażaków OSP KSRG Jaszczew i JRG Krosno oraz policjantów WRD KMP Krosno.
- Zespół ratownictwa medycznego nie potwierdził żadnych obrażeń u kobiety. Z kolei badanie stanu trzeźwości 57-letniej kierującej wykazało około 2,7 promila alkoholu w jej organizmie. Pracujący na miejscu policjanci ustalili, że uszkodzenia fiata mogły powstać w wyniku kolizji, do której doszło wcześniej w miejscowości Bajdy - relacjonuje kom. Paweł Buczyński - Oficer Prasowy KMP w Krośnie.
57-latka miała wjechać w zaparkowanego Volkswagena przy karczmie w Bajdach. W zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń, a uczestnicy mieli porozumieć się ze sobą w przedmiocie wypłaty odszkodowani, bez powiadamiania służb.
57-latce zatrzymano prawo jazdy, a jej samochód został odholowany.
- Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności tego zdarzenia - dodaje kom. Paweł Buczyński