Edzio zszedł do publiczności i spontanicznie rapował o przedmiotach, które podawali mu widzowie, Kamil Bednarek zaprosił na scenę kilka osób, żeby zatańczyły razem z nim – Festiwal Mocy obfitował w wiele zaskakujących momentów, a w szczytowym momencie zgromadził ponad 2,5 tysiąca osób. To rekord frekwencyjny tego cyklicznego wydarzenia.
Festiwal Mocy odbywał się w dniach 20-22 września w Miejscu Piastowym, a patronem tegorocznego spotkania był św. Jan Bosko.
Czwarty rok z rzędu, w Miejscu Piastowym, księża michalici zorganizowali Festiwal Mocy, czyli Michalickie Spotkanie Młodych. Z roku na rok wydarzenie cieszy się coraz większym zainteresowaniem, notując za każdym razem rekord frekwencyjny. Tak było również podczas tegorocznego spotkania – każdego dnia we wszystkich aktywnościach festiwalu brało udział ponad 1,5 tysiąca osób, a największym zainteresowaniem cieszył się koncert Kamila Bednarka, który zgromadził pod sceną ponad 2,5 widzów!
Festiwal Mocy, znany jest z tego, że m.in. gwarantuje uczestnikom moc niespodzianek i niespodziewanych sytuacji. W tym po raz pierwszy zorganizowano bieg, w którym wzięli udział młodzi ludzie oraz… księża i siostry zakonne, a w sobotni wieczór odbył się, trwający kilka minut pokaz sztucznych. Emocje do czerwoności podgrzali również artyści. Idol młodzieży Edzio podczas występu nagle zeskoczył ze sceny i spontanicznie zaczął śpiewać o przedmiotach, które pokazywali mu widzowie lub wplatając w tekst piosenki słowa, które widział na wyświetlaczach ich telefonów. Natomiast Kamil Bednarek zaprosił na scenę kilka osób, które razem z nim tańczyły przy jednym wykonie. Oprócz nich podczas Festiwalu wystąpili: zespół Teleo, niemaGOtu, raper Ważny oraz księża TikTokerzy Sebastian Picur i Sebastian Kosecki.
Sobotniej Eucharystii przewodniczył ksiądz biskup Artur Ważny, przewodniczący Zespołu ds. Nowej Ewangelizacji przy Komisji Duszpasterstwa KEP oraz członek Rady ds. Duszpasterstwa Młodzieży.
Bardzo cieszę się z rekordu frekwencji i tego, że po raz kolejny w Miejscu Piastowym pojawili się atrakcyjni dla młodzieży artyści. Jednak największym sukcesem dla nas jest to, że odrywamy młodych ludzi o telefonów, komputerów, że spędzają czas z rówieśnikami i Bogiem. Podczas Festiwalu Mocy przeżywamy prawdziwe oblężenie konfesjonałów, które funkcjonują do późnych godzin nocnych. Podobnie z całonocnymi adoracjami. Niektórzy nawracają się tutaj, inni odnawiają wiarę, a reszta umacnia ją. Wiemy jak trzeba działać, żeby odnosić sukcesy i wiemy po co organizujemy Festiwal Mocy. Nie zatrzymujemy się, stawiamy sobie ambitne cele! Za rok chcemy znowu przyciągnąć jeszcze więcej młodzieży niż teraz! – akcentuje ks. Jarosław Witkowski CSMA.
Tegoroczne wydarzenie zorganizowali wspólnie michalici i salezjanie. Patronem spotkania był św. Jan Bosko, a hasłem wydarzenia #BędzieBosko.
Poniżej zdjęcia Macieja Pitrusa i Marka Michajłyszyna: