Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 23:56
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Mercedes sam wezwał służby. Kierowca widmo

W niedzielę 13 października około godziny 2:40 służby otrzymały zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w Dobieszynie (gmina Jedlicze) z automatycznego systemu powiadamiania o wypadkach i kolizjach eCall.
Mercedes sam wezwał służby. Kierowca widmo

Autor: krosno112.pl

Na miejsce zadysponowano strażaków z OSP Dobieszyn (GBM Star) i JRG Krosno (GBAPrRt MAN, SRt Scania), medyków SPPR Krosno oraz policjantów KP Jedlicze.

Po dojechaniu we wskazane przez system miejsce potwierdzono, że w rowie znajduje się Mercedes. Jednak wewnątrz niego oraz w jego pobliżu nikogo nie było. Strażacy i policjanci przeszukali pobliski teren, jednak nikogo nie znaleźli. Jak ustalono, chwilę wcześniej z miejsca zdarzenia odjechał samochód, którym prawdopodobnie został zabrany kierowca Mercedesa.

Pojazd zabezpieczono do dalszych czynności procesowych, przeglądane będą też pobliskie monitoringi. Trwa ustalanie, kto kierował Mercedesem i doprowadził do zdarzenia.

Konsekwencje ucieczki z miejsca zdarzenia

Ucieczka z miejsca kolizji traktowana jest jako wykroczenie lub przestępstwo, w zależności od okoliczności. Zgodnie z Kodeksem karnym, jeżeli sprawca ucieknie z miejsca zdarzenia, może zostać pociągnięty do odpowiedzialności karnej. Grozić za to może kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny.

Ucieczka z miejsca kolizji ma negatywny wpływ na późniejsze procedury ubezpieczeniowe. Nie możemy liczyć na to, że ubezpieczyciel pokryje koszty naprawy naszego pojazdu, jeśli opuścimy miejsce zdarzenia. Oddalenie się z miejsca zdarzenia powoduje również regres ubezpieczyciela do sprawcy zdarzenia w związku z pokryciem kosztów naprawy pojazdu uszkodzonego w trakcie kolizji.

Czym jest eCall? 

To ogólnoeuropejski system powiadamiania ratunkowego w samochodzie, który od 2018 roku, na mocy regulacji stworzonych przez władze unijne, musi obowiązkowo znaleźć się w każdym nowym aucie. Jego zadaniem jest zmniejszenie liczby ofiar wypadków na drogach poprzez szybkie informowanie służb ratunkowych o zaistniałych wydarzeniach. Działa we wszystkich krajach UE – jeśli dojdzie do poważnego wypadku, automatycznie połączy się z najbliższą siecią ratunkową. Nie tylko umożliwi Ci kontakt telefoniczny z centrum ratownictwa, ale również przekaże służbom niezbędne dane dotyczące lokalizacji, dokładnego czasu zdarzenia, kierunku jazdy i numeru rejestracyjnego Twojego pojazdu. Choć system jest wykorzystywany już od kilku lat, wciąż nie wszyscy kierowcy wiedzą, o co dokładnie w tym chodzi. 

Zobacz też:

Aktualizacja:

- Przed godz. 3 służby zostały zaalarmowane o zdarzeniu drogowym z udziałem osobowego mercedesa w miejscowości Dobieszyn. Kierujący porzucił znajdujący się w rowie samochód i oddalił się przed dotarciem na miejsce ratowników. Funkcjonariusze ustalili, ze właścicielem mercedesa jest 32-letni krośnianin. Kilka godzin później mężczyzna został zatrzymany. Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności tego zdarzenia - mówi kom. Paweł Buczyński z KMP w Krośnie.

Zobacz zdjęcia:



Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ
  
Reklama