Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 12:46
Reklama dotacje rpo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Zaczęło się. Noktowizory, drony, SPEED i ruch na drogach

Ruszamy na cmentarze w całej Polsce. Razem z nami policjanci ruszyli z akcją Znicz. Ile zapłacimy za paliwo i przy jakiej pogodzie będziemy podróżowali?
Zaczęło się. Noktowizory, drony, SPEED i ruch na drogach

Autor: policja

Coroczna akcja Znicz oznacz, że na drogach i ulicach jest więcej policjantów. A 1 listopada ma być aż ich 6 tysięcy. I nie chodzi jedynie o łapanie kierowców łamiących przepisy drogowe.

Akcje Znicz i Hiena 2024

W okolice cmentarzy są wysyłane dodatkowe patrole. Nie tylko po to, żeby kierować ruchem. 

– Bo nie wszyscy odwiedzają groby bliskich tylko po to, żeby zapalić tam znicz, czy położyć kwiaty. Dla części osób jest to okres, w którym chcą się wzbogacić. Mowa tutaj szczególnie o kieszonkowcach czy różnego rodzaju oszustach – powiedział RMF FM Antoni Rzeczkowski z Biura Ruchu Drogowego KGP.

Dlatego również strażnicy miejscy mają sprawdzać handlujących przy nekropoliach i kontrolować, czy mają stosowne zezwolenia.

Policja rzuciła na drogi ludzi i technikę

Jednak to sytuacja na drogach będzie szczególnie uważnie obserwowana. Kierowcy muszą mieć się na baczności. To już nie te czasy, kiedy można się było obawiać jedynie patrolu na poboczu. Teraz w trasy wysyłane są policyjne jednostki pościgowe z grupy Speed, które poruszają się nieoznakowanymi, podrasowanymi samochodami.

W powietrze już wylatują drony. Maszyna obserwuje drogę, wyłapuje pirata, a wszystko to widzi operator urządzenia. O zachowaniu konkretnego kierowcy zawiadamia patrol stojący kilka kilometrów dalej, którego zadaniem jest zatrzymanie wskazanego samochodu.

Akcja „Znicz” potrwa do poniedziałku 4 listopada. 

Pogoda na Wszystkich Świętych

IMGW podaje, że w piątek słońce ma się przeplatać z chmurami. W całym kraju okresami będą się pojawiać przelotne opady deszczu, na północnym wschodzie również deszczu ze śniegiem. Piątek to ostatni tak ciepły dzień w najbliższym czasie, bo maksymalnie prognozujemy od 10°C na północnym wschodzie do 16°C na południowym zachodzie – informują synoptycy.

I podkreślają, że jednak może się wydawać, że jest chłodniej. To przez wiatr, który w całej Polsce ma być dosyć silny. Nad morzem może osiągać prędkość nawet 95 km/h.

To właśnie ten wiatr przyniesie w sobotę zmiany. Ale będzie to zmiana na plus.

W sobotę pogoda poprawi się i będzie pogodnie, a jedynie na północnym wschodzie przelotnie może padać deszcz lub deszcz ze śniegiem. Niestety znacząco się ochłodzi. Temperatura maksymalna wyniesie jedynie od 4 do 9°C. W połączeniu z umiarkowanym i porywistym wiatrem, zwłaszcza na północy kraju, odczuwalnie będzie bardzo chłodno – podaje IMGW.

Niedziela za to ma być pochmurna i z deszczem. Na wschodzie i północy do tego zestawu może dojść śnieg.

Wciąż będzie chłodno, od 5°C na wschodzie do 10°C na zachodzie i 11°C nad samym morzem. Ponownie powieje silniejszy wiatr – przewidują synoptycy.

Ceny paliw

Dobra wiadomość jest taka, że w ten weekend za paliwa mamy zapłacić mniej niż rok temu.

Obecnie średnia cena paliwa w Polsce wynosi:

  • benzyny 95 – 6,07 zł za litr (nie w Krośnie - tutaj ok. 6,30 zł)
  • benzyny 98 – 6,82 zł, 
  • diesla – 6,13 zł, 
  • autogazu – 3,06 zł.

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ
  
Reklama