Na pomysł zorganizowania "Taszczenia Anioła" wpadł pięć lat temu Dominik Kaszuba, prezes Fundacji Dotyk Anioła.
- Było to ambitna inicjatywa. Postanowiliśmy wejść z figurą Anioła na Połoninę Wetlińską - wspomina Dominik Kozubal, wiceprezes Fundacji.
Pokaźnych rozmiarów rzeźbę wykonał Jan Stachyrak. Anioł miał towarzyszyć Fundacji przez kolejny rok w organizowanych wydarzeniach, koncertach i akcjach charytatywnych.
- Symbolizując dobro, życzliwość, bezinteresowną pomoc, ale też trud – nie tylko ten, włożony przez nas podczas wejścia na Połoninę Wetlińską – ale też ten codzienny, z którym muszą zmagać się nasi podopieczni i ich rodziny - mówi Barbara Maksym-Kędzior.
Anioł miał być zlicytowany, by pieniądze z jego sprzedaży mogły wspomóc osoby chore i ich rodziny. Stało się inaczej. Rzeźba stała się wizytówką kolejnych grudniowych „taszczeń”, które organizuje Fundacja.
I tak Anioł został już wniesiony na Cergową (w 2021 roku), najwyższy szczyt w Beskidzie Dukielskim – Baranie (w 2022 roku) oraz przez ścieżkę przyrodniczą Folusz – szlakiem przez wodospad Magurski i Diabli Kamień (w 2023 roku).
Na cel tegorocznej edycji wydarzenia wybrana została Sucha Góra, najwyższe wzniesienie Pogórza Dynowskiego. Trasa wiodła około 2-kilometrową ścieżką przyrodniczą. O atrakcjach, które są na szlaku opowiadał Artur Hejnar, wiceprezes Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja".
- Taszczenie Anioła to nie tylko wspólne wędrowanie, to także możliwość przytulenia się do przyrody, złapanie głębokiego oddechu i przebywania z ludźmi, którym nie jest obojętna nasza misja - podkreśla Barbara Maksym-Kędzior.
Dodaje, że przy okazji "taszczenia", zdobywania gór i nowych szlaków, toczą się rozmowy wokół tych, którzy są ważni dla Fundacji i dla których Fundacja też jest ważna.
- Nasi podopieczni nie mają możliwości samodzielnie wyjść na szlak, ale codziennie zdobywają inne szczyty – pokonują swoje słabości, walczą z poczuciem osamotnienia i z fizycznym cierpieniem. To dla nich wychodzimy ze strefy komfortu a Anioł jest ich symbolem - zaznacza Barbara Maksym-Kędzior.
Wędrówka zakończyła się wspólna biesiadą przy ognisku.
Taszczenie Anioła to wydarzenie, które jest organizowane raz w roku, zawsze na początku grudnia, tuż przed finałem fundacyjnej akcji "3mam Sztamę z Aniołami".
Dominik Kozubal zapowiada, że kolejne wydarzenie będzie również zorganizowane w okolicach Krosna.
- Wspominając pierwsze Taszczenie na Połoninę Wetlińską, w głowie rodzą się myśli, że kolejne edycje powinny być tak samo ambitne a może nawet bardziej. Jednak przychodzą też refleksje związane z kilkuletnią działalnością i możliwością uczestniczenia w życiu naszych podopiecznych. Dziś bogatsi o ich doświadczenia i własne przemyślenia wiemy, że to, co dla jednych wydaje się oczywistością, dla innych to jak zdobycie najwyższej góry świata - tłumaczy.