Ceremonię prowadził dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury, Zygmunt Jerzyk, który serdecznie powitał wszystkich zgromadzonych. Następnie głos zabrał burmistrz Gminy Jedlicze, Wojciech Tomkiewicz, podkreślając znaczenie pamięci historycznej dla budowania tożsamości lokalnej i narodowej.
Szczególnie poruszającym momentem była przemowa bratanicy kapitana, Elżbiety Betlej. Przypomniała ona losy krewnego – od młodości spędzonej na Podkarpaciu, przez służbę wojskową i walki w kampanii wrześniowej, po działalność konspiracyjną w strukturach ZWZ-AK oraz heroiczną śmierć podczas forsowania Nysy Łużyckiej. „Pamięć o kapitanie Betleju to nie tylko kwestia historii – to obowiązek wobec przyszłych pokoleń” – mówiła.
W obchodach wzięli udział radni Rady Miejskiej, bratanek bohatera Roman Betlej, przedstawicielka senator Alicji Zając, delegacje szkół, nauczyciele, żołnierze oraz licznie przybyli mieszkańcy. Uroczystość uświetniła Wojskowa Asysta Honorowa z 21. Batalionu Logistycznego z Rzeszowa pod dowództwem porucznika Krzysztofa Szpindora. Modlitwę za duszę kapitana poprowadził ks. Łukasz Heliniak, wikariusz parafii św. Antoniego.
Zwieńczeniem uroczystości było złożenie wieńców i zapalenie zniczy na grobie kapitana Betleja. Dla uczestników przygotowano również symboliczną żołnierską grochówkę, będącą okazją do wspólnych rozmów i wspomnień.
Kapitan Stanisław Betlej urodził się 19 sierpnia 1910 r. w Męcince. Był oficerem Wojska Polskiego, walczył w kampanii wrześniowej 1939 roku, działał w konspiracji, a po wyzwoleniu zgłosił się jako ochotnik do Ludowego Wojska Polskiego. Zginął 22 kwietnia 1945 roku podczas ataku na niemiecki bunkier w Boxbergu, próbując uratować swoich żołnierzy.
Pochowany został w Jedliczu 14 marca 1946 roku, a jego zasługi zostały pośmiertnie uhonorowane m.in. Krzyżem Grunwaldu III klasy i Krzyżem Armii Krajowej. Jego imieniem nazwano ulice w kilku miastach Polski, a pamięć o nim przekazywana jest z pokolenia na pokolenie.
Dzisiejsze wydarzenie to nie tylko wspomnienie bohaterskiego czynu – to żywy dowód, że ofiara złożona przez kapitana Betleja i jemu podobnych nie została zapomniana.