Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 24 kwietnia 2025 10:41
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Respirator z drukarki 3D. Niezwykły projekt krośnianina pracującego w Krakowie

Zespół inżynierów z Krakowa opracował i udostępnił za darmo w internecie projekt respiratora, który można wydrukować na drukarce 3D. Jego głównym konstruktorem jest krośnianin – Mateusz Janowski.
Respirator z drukarki 3D. Niezwykły projekt krośnianina pracującego w Krakowie
ventilaid.org

Opracowanie koncepcji urządzenia zajęło Mateuszowi Janowskiemu dwa dni.

- VentilAid jest pozbawiony najpoważniejszej wady podobnych projektów - czyli konieczności stosowania trudno dostępnych elementów – mówi Szymon Chrupczalski z firmy Urbicum.

Zobacz filmik jak Szymon Chrupczalski opowiada o wynalazku (kliknij)

Twórcy projektu tłumaczą, że łączny koszt komponentów do wytworzenia w pełni funkcjonalnego urządzenia wynosi około 200 zł.

Pełna dokumentacja pierwszego działającego prototypu VentilAid jest dostępna do pobrania ze strony projektu - www.ventilaid.org

Zawiera ona komplet informacji niezbędnych do wydrukowania i uruchomienia działającego respiratora. - Na ukończeniu są prace nad drugą wersją, która różnić się będzie od pierwszego większą niezależnością źródeł zasilania i możliwością użycia jeszcze prostszych komponentów – zapowiadają konstruktorzy.

Twórcy VentilAid zwracają się z prośbą do lekarzy, anestezjologów i techników szpitalnych z doświadczeniem w pracy z respiratorami a także do inżynierów specjalizujących się w druku 3D oraz menedżerów, którzy mogą pomóc w rozwinięciu projektu.

- Liczymy na to, że znajdziemy ludzi dobrej woli z całego świata. Razem możemy uratować życie wielu osób - mówi Szymon Chrupczalski.

Chętni mogą zgłaszać się na stronie ventilaid.org lub na profilu fb: VentilAid

Mateusz Janowski urodził się w Krośnie. Specjalizuje się w projektowaniu maszyn CNC takich jak drukarki 3D oraz wdrażaniu ich do produkcji. Swoją przygodę z budową maszyn rozpoczął konstruowania małych elektrowni wiatrowych, następnie motocykli i rowerów elektrycznych. Projekty, które realizował nieustannie napotykały jednak na główny problem - prototypowanie było uciążliwe, czasochłonne i drogie. Po odkryciu druku 3D zaczął samodzielnie pracować nad własnymi rozwiązaniami, pojawiły się pierwsze komercyjne zamówienia i produkty, na których zbudowano firmę Urbicum.

red. Krosno112.pl fot. VentilAid



Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ