Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 24 kwietnia 2025 19:11
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Winda grozy. "Nikt nie chciałby się znaleźć w windzie, gdy zabraknie prądu"

W niedzielę 19 kwietnia, około godziny 10:30 strażacy z JRG Krosno zostali wezwani do jednego z bloków przy ul. Grodzkiej w Krośnie, gdzie w wyniku awarii prądu, w windzie uwięziona była jedna osoba oraz pies. 
Winda grozy. "Nikt nie chciałby się znaleźć w windzie, gdy zabraknie prądu"
fot. pixabay

Pierwsze informacje od naszych Czytelników dostaliśmy tuż po godzinie 10:00. Na grupie Przyjaciele Krosno112.pl Bartek napisał post "W połowie Krosna nie ma prądu?" i pod nim można było przeczytać komentarze członków grupy, na jakich ulicach w Krośnie nie ma prądu. 

Niestety w trakcie, gdy doszło do awarii prądu na terenie miasta, młody mężczyzna z psem podróżował w jedną z wind wieżowca przy ul. Grodzkiej.. Po kilku chwilach przebywania w windzie powiadomiono odpowiednie służby. 

Na miejsce przybył zastęp strażaków z JRG Krosno, który wydostał mężczyznę wraz z psem na zewnątrz. Na miejscu pojawili się również technicy, którzy naprawili zawieszony system komputera odpowiadającego za sterowanie windami. 

- Nikt nie chciałby się znaleźć w windzie, gdy zabraknie prądu - to prawdopodobnie najczęściej wypowiadane zdanie po dzisiejszej awarii w krośnieńskich wieżowcach. 

Przed godziną 14:00 zakład PGE usunął awarię. 

red.


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ