Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 24 kwietnia 2025 19:00
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Magnes w połączeniu z narkotykami. Interwencja ITD i Policji w Lipowicy

Fałszowanie zapisów urządzenia rejestrującego czas pracy poprzez użycie pola magnetycznego magnesu oraz kierowca 40 tonowego zespołu pojazdów pod wpływem narkotyków - to wynik kontroli przeprowadzonej przez podkarpackich inspektorów ITD. Kolejny raz inspektorzy z WITD w Rzeszowie wyeliminowali z ruchu drogowego potencjalne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego, jakim niewątpliwie mógł być kierowcy ciężarówki pod wpływem narkotyków.
Magnes w połączeniu z narkotykami. Interwencja ITD i Policji w Lipowicy
fot. WITD w Rzeszowie

Rzeszowscy inspektorzy ITD powracający z 8 godzinnego nocnego dyżuru na przejściu Granicznym Barwinek, gdzie wspólnie z innymi służbami prowadzili kontrole sanitarne pojazdów wjeżdżających do Polski, zwrócili uwagę na zespół pojazdów, którego jazdę nie do końca można było nazwać płynną lecz raczej „wężykowatą”. Aby rozwiać wątpliwości co do techniki jazdy kierowcy, inspektorzy postanowi zatrzymać zespół pojazdów do kontroli.

Podejrzenia inspektorów jak najbardziej były trafne, co można było to zaobserwować od pierwszego momentu kontroli, podczas której kierowca wykazywał nienaturalnie pobudzenie mogące świadczyć o spożyciu przez kierowcę bliżej nieokreślonego specyfiku.

Inspektorzy nabrali podejrzeń, że zachowanie kierowcy może wynikać z chęci wykonywania przez niego pracy mocno ponad dopuszczone normy i dlatego podkarpaccy inspektorzy ITD postanowi dokładniej przyjrzeć się zapisom czasu pracy kierowcy. Analiza wykazała, że kierowca wykonywał przejazd z greckiego miasta Kiato do Polski, w której najciekawsze było to, że dystans pomiędzy wskazanym miastem a miejscem kontroli to około 2200 km, natomiast drogomierz zarejestrował 1000 km mniej niż faktyczna odległość – co świadczyło o fałszowaniu wskazań tachografu poprzez użycie magnesu.

W związku z fałszowaniem wskazań drogomierza oraz wątpliwościami co do „kondycji” kierowcy, na miejsce kontroli inspektorzy wezwali funkcjonariuszy Policji, którzy również nabrali podejrzeń co do stanu „zdrowia” kierowcy. Przeprowadzone badanie na obecność narkotyków w organizmie zakończyło się wynikiem dodatnim.

W takim stanie rzeczy wynik kontroli mógł być tylko jeden - kierowca oraz pojazd został przekazany funkcjonariuszom Policji do dalszego postępowania.

- W niedzielę po godz. 8, w miejscowości Lipowica, funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali do kontroli ciągnik siodłowy z naczepą. Kierujący zestawem zachowywał się bardzo nerwowo, był pobudzony i niespokojny, a w kabinie ciężarówki inspektorzy zauważyli woreczek z zawartością białego proszku. W związku z podejrzeniem, że mężczyzna może znajdować się pod wpływem narkotyków, na miejsce został skierowany patrol krośnieńskiej drogówki - relacjonuje asp. szt. Paweł Buczyński z KMP Krosno -  Policjanci przebadali 33-letniego kierowcę na obecność w jego organizmie środków odurzających. Wynik testu potwierdził, że mężczyzna znajduje się pod działaniem substancji psychoaktywnych. W trakcie przeprowadzanych czynności policjanci ujawnili przy zatrzymanym kolejny woreczek z białą substancją. Narkotykowy tester wykazał, że jest to amfetamina. Mężczyzna został przetransportowany do szpitala, gdzie pobrano mu próbkę krwi do dalszej analizy laboratoryjnej. 33-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego stracił prawo i został zatrzymany w policyjnym areszcie. Mężczyźnie grozi kara 2 lat więzienia.

źródło: Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Rzeszowie



Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ