- Zdesperowani rolnicy wyjadą na drogę maszynami rolniczymi aby pokazać swój sprzeciw wobec ustawy miażdżącej polskie rolnictwo. Protestujący chcą uświadomić wszystkim Polakom, a szczególnie rządzącym że upadek polskiego rolnictwa, rodzinnych gospodarstw będzie korzystny dla kontynuacji ekspansji zagranicznych rynków rolnych. Ustawa ta godzi w funkcjonowanie i interesy ciężko pracujących rolników, którzy niejednokrotnie aby sprostać wymogom sanitarnym i weterynaryjnym ponoszą olbrzymie koszty finansowe. Nie godzimy się na to aby bez jakichkolwiek konsultacji społecznych i ekonomicznych podejmować jakiekolwiek decyzje uderzające w taki sposób w branże rolnicze i nie tylko. Nie można jedną ustawą zniszczyć coś, na co rolnik pracował przez wiele pokoleń , który swoją ciężką pracą oddał swoje życie i zaangażowanie polskiej ziemi za którą nasi dziadkowie oddawali życie - piszą rolnicy w zapowiedzi protestu.
W powiecie krośnieńskim rolnicy utrudniali przejazd innym kierowcom przez drogę krajową nr 28 w Moderówce i Jaszczwi. Na trasie DK28 również w powiecie jasielskim można było spotkać utrudnienia. Z informacji jakie przekazali nam rolnicy, którzy zgromadzili się na parkingu w Jaszczwi i Moderówce planowali przejazd w kierunku Jasła, a następnie większą kolumną wrócili na powiat krośnieński i przejechali m.in. przez Krosno, aż na rondo w Miejscu Piastowym (dojechała tam niewielka część rolników). Przejazd ciągników rolniczych obywa się z bardzo niską prędkością, co powoduje duże utrudnienia w płynności w ruchu drogowym. Rolnicy zapowiadają nasilenie protestów.
red.
fot. Czytelnik