Zakażenie wirusem SARS-CoV-2 odnotowano wśród pracowników ujęcia wody w Sieniawie oraz Elektrociepłowni w Krośnie. - Niestety, z uwagi na rozprzestrzenianie się wirusa, istnieje duże zagrożenie kolejnych zakażeń wśród naszych pracowników - zauważają władze Krośnieńskiego Holdingu Komunalnego. I dodają, że wykonywane są testy w kierunku COVID-19 u kolejnych pracowników, którzy mogli mieć styczność ze źródłem zakażenia.
Spółka dla zapewnienia bezpieczeństwa i ciągłości dostaw wody produkowanej w Sieniawie wdrożyła tzw. koszarowanie pracowników.
- Polega ono na tym, że określona grupa pracowników nie opuszcza miejsca pracy przez kolejne 10 dni i nie ma w tym czasie styczności z nikim z zewnątrz, co minimalizuje ryzyko zakażenia COVID-19 - tłumaczą władze MPGK.
Podobne rozwiązanie wdrożone zostało w krośnieńskiej Elektrociepłowni. Zakwaterowanie i wyżywienie zapewnia pracodawca.
Jak zapewniają władze spółki - na chwilę obecną nie ma zagrożenia wystąpienia przerw w ciągłości usług zaopatrzenia mieszkańców w wodę oraz ogrzewania z elektrociepłowni miejskiej.
tom