Co na to pacjenci? Odpowiedź dał sondaż United Surveys by IBRiS przygotowany na zlecenie „Dziennika Gazety Prawnej” i RMF FM.
Szpitalne ogłoszenie
W połowie maja na korytarzach w jednym z toruńskich szpitali zawisło ogłoszenie. Informowało ono pacjentów o możliwości skorzystania z dodatkowej opieki pielęgniarskiej. Zgodnie z przepisami zatwierdzonymi przez rzecznika praw pacjenta.
Cena? 80 złotych za godzinę.
Jakub Kosikowski, rzecznik Naczelnej Izby Lekarskiej, zauważył w serwisie X, że zakres czynności dodatkowej opieki pielęgniarskiej pokrywa się z obowiązkami, jakich pacjenci mogliby oczekiwać od placówki NFZ.
Rzecznik praw pacjenta wyjaśnia sprawę
Wielu internautów w komentarzach wyraziło swoje oburzenie, podkreślając, że takie usługi powinny być dostępne dla wszystkich pacjentów szpitala bez dodatkowych opłat.
Rzecznik praw pacjenta rozpoczął postępowanie. Jak napisał na platformie X, dodatkowa opieka pielęgnacyjna nie może polegać na udzielaniu świadczeń zdrowotnych. Trzeba też sprawdzić, czy ogłoszenie szpitala przypadkiem nie wprowadziło pacjentów w błąd co do przysługujących im świadczeń.
Większość jest na NIE
Czy według ciebie powinna istnieć możliwość dopłaty za dodatkowe usługi w publicznych szpitalach w Polsce, w tym np. za rozszerzoną opiekę pielęgniarską czy przyśpieszenie terminu zabiegu? – zapytali respondentów autorzy badania.
Odpowiedzi pokryły się z reakcjami internautów:
- 60,1 proc. odpowiedziało NIE,
- 33,6 proc. – odpowiedziało TAK,
- 5,8 proc. – nie ma zdania.